Malarstwo do wnętrz, które zmienia przestrzeń i nastrój

Jak zaczęła się Twoja droga ze sztuką?


Moja artystyczna podróż zaczęła się już w dzieciństwie. Kolejne kroki prowadziły mnie do Liceum Plastycznego im. Leona Wyczółkowskiego w Bydgoszczy i na ASP w Poznaniu oraz UDK w Berlinie, gdzie mogłam rozwijać swój warsztat i twórcze myślenie.
Wybrałam studia na kierunku Architektura Wnętrz, gdzie cały czas rozwijałam swoją pasję również do rysunku i malarstwa.
Tuż po studiach wzięłam udział w ogólnopolskim konkursie „Innowatorzy”, który udało mi się wygrać. Niedługo później rozpoczęłam swoją zawodową przygodę z projektowaniem wnętrz. Tak powstało Studio Projektowe Atoato, które prowadzę już od 18 lat.
Z czasem, w miarę zdobywanego doświadczenia, coraz mocniej czułam potrzebę dzielenia się wiedzą i usprawniania pracy innych projektantów. Tak narodziła się marka Przedsiębiorczy Architekt.


Jak to się stało, że zaczęłaś malować dla klientów?


Do mojej pracowni przychodzili klienci, aby zamówić projekt wnętrz. Bardzo podobały się im moje prace i zapragnęli czegoś dla siebie. Wiedziałam, jakie wnętrze powstanie, ale nie ustalaliśmy żadnych wytycznych. Mogłam stworzyć obrazy, jakie czułam – i to było piękne.
Potem pojawili się kolejni inwestorzy, którzy obdarzyli mnie zaufaniem i zamawiali kolejne obrazy w ciemno, płacąc często w przód.
Tworzyłam obrazy na prośbę klientów, którzy często mówili: „Po prostu namaluj coś, co czujesz”.
Zaufałam intuicji i okazało się, że moje prace zaczęły poruszać serca, że dają radość kolekcjonerom. Od tamtej chwili wiedziałam, że intuicyjne, emocjonalne malarstwo będzie dla mnie nową, ważną drogą.



„Zaufałam swojej intuicji. To ona prowadzi moje ręce, zanim jeszcze pomyślę, co chcę namalować.” – Agnieszka Pasieka-Adamek


Twoje obrazy określasz jako „emocjonalne opowieści”. Co dokładnie masz na myśli?

Każdy obraz, który tworzę, jest dla mnie jak emocjonalny list pisany kolorami. Są to historie, które nie potrzebują słów, by być zrozumiane.
Część prac powstaje na zamówienie. Moi klienci mówią mi, że obrazy przypominają im o ważnych chwilach, uczuciach, czasami stają się nawet pewnego rodzaju przewodnikami, wskazówkami na drodze ich życia.
To właśnie czyni je tak wyjątkowymi – nie są jedynie dekoracją, ale stają się częścią codzienności, przypominając ludziom, że są kochani, ważni i wystarczający. Przywołują w myślach chwile z przeszłości, miejsca, które odwiedzili, ludzi, których spotkali.


Na czym polega intuicyjne malowanie?


Intuicyjne malowanie oznacza dla mnie głębokie wsłuchiwanie się w emocje, które są we mnie i wokół mnie. Nie przygotowuję szkiców.
Maluję z otwartym sercem na to, co niewidoczne. To proces, który opiera się na zaufaniu – zarówno moim własnym, jak i klientów.
Powstają dzieła pełne znaczenia, odzwierciedlające emocje często ukryte głęboko wewnątrz nas. Staram się dawać ludziom nadzieję, miłość, wdzięczność i radość.
W każdą pracę „wpisuję” jedną główną emocję, która ma promieniować na miejsce, w którym się znajduje. Kolory mają uzdrawiającą moc. To, co powstaje, nie jest tylko dekoracją. To przekaz.


Jak przebiega proces powstawania obrazu?


Proces zaczyna się w mojej głowie. Czasami wystarczy jedno słowo, myśl, uczucie.
Przygotowuję przestrzeń do malowania – włączam spokojną muzykę, nieraz pieśni Uwielbienia, i pozwalam, by emocje prowadziły moją rękę.
Farby same wybierają się na paletę, kompozycje układają się spontanicznie. Maluję, dopóki nie poczuję, że dzieło jest kompletne – albo że czas na przerwę.
Tworzę najczęściej obrazy w dużym formacie – bo wierzę, że niektóre emocje potrzebują przestrzeni.
Duży obraz to nie tylko siła wizualna – to manifest obecności. To przypomnienie: „Jestem tu. Mam znaczenie”.


Masz swoje ulubione kolory. Co one dla Ciebie znaczą?


Moimi ukochanymi kolorami są odcienie błękitu, granatu, żółci i złota. Każdy z tych kolorów ma dla mnie głęboko symboliczne znaczenie. Malując, nie wybieram barw przypadkowo.
Błękit, kolor nieba i wody, przypomina mi o wolności, której pragnę. Kojarzony jest z duchowością, zaufaniem, ciszą.
W badaniach psychologii koloru błękit obniża tętno, wycisza emocje, sprzyja skupieniu. To kolor oddechu – dokładnie tego, czego nam dziś tak brakuje.
Granat jest symbolem głębokiego spokoju, mądrości i stabilności. To głębszy odcień błękitu, który niesie za sobą poczucie bezpieczeństwa. Jak nocne niebo, które nie przytłacza, ale daje wytchnienie.
Złoto w symbolice od wieków oznaczało boskość, wartość, coś, co nie przemija. To kolor wewnętrznego światła – tego, które nosimy w sobie, nawet gdy chwilowo przygasa.
Żółty to energia, radość, ciekawość. To kolor słońca, dziecięcej beztroski i twórczości. Badania pokazują, że żółcień pobudza do działania, poprawia nastrój, aktywizuje kreatywność.
Te kolory są moim językiem, dzięki któremu mogę opowiadać historie emocjonalne w sposób niezwykle delikatny i zarazem głęboki.


Część Twoich obrazów powstaje bez wcześniejszego oglądania przez klientów. Jak to możliwe, że trafiasz w ich potrzeby?


Obraz to coś więcej niż dekoracja. Obraz może być lustrem. Może być przypomnieniem. Może być intencją.
Dlatego klienci, którzy kupują obrazy Zainwestuj w Sztukę, często wracają po kolejny.
Wierzę, że emocje są językiem uniwersalnym – niezależnym od słów i logiki.
Dzięki intuicji potrafię wyczuć energię i potrzeby klienta, nawet jeśli nie zostaną one wypowiedziane.
Zdarza się, że maluję więcej obrazów, niż zostało zamówionych. Kiedy czuję, że te dzieła są dobre dla danej osoby – pokazuję je, ale zawsze daję wolność wyboru. I niemal zawsze te obrazy zostają z nimi.


Opowiesz jakąś szczególną historię jednego z obrazów?


Tak. Zadzwoniła do mnie klientka, która zapragnęła zaprosić naturę do wnętrza swojego domu. Poprosiła o dwa duże obrazy – takie, które przeniosą kolory ogrodu do środka.
Malowałam je przez sześć miesięcy. Dni pełne koloru, ciszy i wątpliwości.
Gdy wreszcie nadszedł dzień spotkania, czułam napięcie, ale gdy zobaczyłam jej wzruszenie – uśmiech, łzy – wiedziałam, że to była właściwa droga.
To był dowód, że to, co tworzymy z serca, zawsze odnajdzie drogę do drugiego człowieka.


Twoje obrazy są inspirowane podróżami. Dlaczego właśnie one?


Bo podróże uczą mnie patrzeć na świat oczami dziecka. Zatrzymywać się, chłonąć kolory, światło, zapachy.
Każdy cykl, który tworzę, ma swoje emocjonalne źródło – Madera to dla mnie spokój i wdzięczność, Kos to radość i błogość, Riwiera Francuska – wolność i kobiecość.
Teraz tworzę serię Teneryfa. Często, zanim wystawię obraz na sprzedaż, mieszkam z nim przez kilka tygodni albo miesięcy. Sprawdzam, jak na mnie oddziałuje.
Być może podświadomie nie chcę się z nim rozstać, bo tak wiele dobrych emocji we mnie wzbudza.
Ostatnio powiesiłam w sypialni obraz z serii Teneryfa – „Wyspy Kanaryjskie”to wulkan kolorów i cudownych emocji, przede wszystkim radości, wdzięczności i miłości.
Maluję to, co zostaje w sercu. Jeśli obserwator będzie uważny, dostrzeże te emocje wpisane delikatnie w barwne plamy.


Jakie emocje chcesz przekazywać przez sztukę?


Miłość, spokój, wdzięczność, radość, odwagę.
Chcę, żeby moje obrazy były jak promień słońca – coś, co rozjaśnia dzień.
W świecie pełnym trudnych wiadomości, sztuka może być schronieniem. Może przypominać, co naprawdę ważne.
Dlaczego obraz to nie tylko emocja, ale też inwestycja kapitału?
Obraz to inwestycja w emocje i w realną wartość.
Nie traci na znaczeniu. Przeciwnie – może zyskiwać, zarówno jako element kolekcji, jak i osobista pamiątka.
Sztuka to także dywersyfikacja kapitału. A przy tym działa każdego dnia – inspiruje, leczy, koi.
To coś więcej niż dekoracja. To emocjonalna lokata, która rośnie razem z właścicielem.


Jakie jest Twoje marzenie jako artystki?


Chcę, aby moje obrazy dawały ludziom poczucie ukojenia, wyciszenia i równowagi.
Aby były codziennym przypomnieniem, że życie jest piękne.
Nie spieszę się. Daję sobie czas. Wierzę, że to, co ma przyjść – przyjdzie w odpowiednim momencie.



🖼 Jeśli szukasz sztuki, która dotyka emocji i wnosi światło do wnętrza – zapraszam Cię do mojego świata. Napisz do mnie: kontakt@zainwestujwsztuke.pl 💛 Sztuka to nie tylko kolor na płótnie. To modlitwa bez słów. To lustro duszy. To codzienne przypomnienie: jesteś ważny.

Agnieszka Pasieka-Adamek 

Jeśli szukasz wyjątkowego obrazu, zapraszam do zapoznania się z:

🔵 Kolekcją inspirowaną Lazurowym Wybrzeżem

⭐ Obrazami pełnymi greckiego słońca

🔵 Barwnymi dziełami inspirowanymi Maderą

W moim sklepie znajdziesz obrazy, które na zawsze zapadną w pamięć. Zobacz pełną kolekcję i wybierz coś wyjątkowego dla siebie lub swoich bliskich!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *